Jak dotąd za gaz nie zapłacił Włodzimierz Lenin. Mieszkając w Krakowie w 1913r. przy ul.Lubomirskiego 47 z Zakładu Gazowniczego otrzymał upomnienie „o niezwłoczne uregulowanie rachunku za gaz w wysokości 2 korony i 16 halerzy za maj 1913 roku.

 

Saldo rozliczeń Polski z Rosją – „za gaz” jest szacowane nieprecyzyjnie. Jak dotąd za gaz nie zapłacił Włodzimierz Iljicz Uljanow – czyli Lenin. Mieszkając w Krakowie w 1913r. przy ul.Lubomirskiego 47 z Zakładu Gazowniczego (działającego od 1.11.1857r.) otrzymał upomnienie „o niezwłoczne uregulowanie rachunku za gaz w wysokości 2 korony i 16 halerzy za maj 1913 roku. Kraków 14.02.1914r.”

Wojny, rewolucje – a ktoś to musi zapłacić...?

               

Co to jest rura?

Prócz inżyniera pojąć zdoła

ktoś kto kręcąc wyobraźnią

zrozumiał kwadraturę koła.

 

Stąd przeszłość takich to Azteków

w archeologa jest zasięgu

co grzebiąc w meksykańskim piasku

-        oddzielił koło od – okręgu.

 

I taki geniusz L. da Vinci –

przewidział czasy dość ponure:

„człowieka – miarkę rzeczy wszech

wpiszę nie w kółko ale – w rurę!”

 

Wołodia Putin – zdolny student

-        dyplom z gazowej pisał rurki.

Car megawatów dziś – energii...

W szachu pół świata ma..! Ma kurki...

 

Kurek praktyczną czyni rurę

-        w Syberię wetknąć ją bądź w Jamał.

I w gaz – ech raz – ech jeszczio raz!..

-        Jewropy zagazować kawał.

 

Czy pamiętacie noc komuny?

Pamięć za krótka?.. Wszystko mija...

„Pokój” z „Braterstwem” - szły ze Wschodu

a rurą dopływała „Przyjaźń”.

 

Historia uczy, że nie uczy

-        Die Freundschaft* = drużba* - proste...

Rurze dać oś – Berlin -– Moskwa.

I dnem Bałtyku minąć Polskę..!

 

I Rusek z Niemcem może kpić:

-        ty Polaczyszka...nic nie wskórasz –

-        gdy twoją wspólną Europę

na trwale z Azją – spaja rura!

 

Ba! Jeszcze gorzej – ta Jewropa

Polaków ciągle ma za głupków

-        Gazprom – dyktuje ekspertyzę:

 

nie będzie gazu z polskich łupków!